Zakupy, wizyty lekarskie, zebrania w szkole, a nawet wino z przyjaciółmi. W tym roku wszystko przenieśliśmy do Internetu i… świat się jeszcze nie skończył, a my nie zamieniliśmy się w roboty. E-learning to coś, co już znamy, i, sądząc po liczbie dostępnych na rynku kursów, kochamy. Dlaczego nie wykorzystać tego rozwiązania do onboardingu?
Jak może wyglądać przyjazny pracownikowi onboarding online?
Według publikacji portalu pracuj.pl o zatrudnianiu i onboardingu w trybie zdalnym, którą możecie znaleźć tutaj, dobrze skonstruowany onboarding nie tylko buduje w nowozatrudnionym poczucie bezpieczeństwa i bycia zaopiekowanym przez pracodawcę, ale także ułatwia przełamanie lodów i przyspiesza aklimatyzację w strukturach firmy. Przeniesienie go do Internetu nie musi oznaczać rezygnacji z budowania relacji.
Weźmy historię Natalii: Bardzo stresowała się zmianą pracy. Jej obawy przed zagubieniem w nowym środowisku trochę osłabły, gdy kilka dni przed rozpoczęciem pracy w nowej firmie zaczęła dostawać wiadomości od jej przyszłych współpracowników, a w dalszej perspektywie – kolegów. Kilka prostych słów na przywitanie były dla „nowej” Natalii dużą ulgą. Gdy szef napisał „Cieszę się, że będziesz częścią naszego zespołu”, sama zdziwiła się jak szczere było jej „ja też”. Pierwszego dnia pracy poproszono Natalię o kilka słów o sobie. Na forum firmowego komunikatora takie przedstawienie się było łatwiejsze niż w biurze wśród obcych osób. Ważną rolę w bezbolesnym wdrożeniu do nowego środowiska zawodowego odegrała komunikacja między nowym pracownikiem a przełożonym i zespołem. Najpierw zadbano by Natalia nie czuła się anonimowa, a następnie rozpoczęto właściwy proces wdrożenia.
Elearningowa forma szkolenia była bardzo komfortowa – uczestniczka kursu mogła przyswoić wiadomości o funkcjonowaniu firmy o dogodnej dla niej porze dnia. Bez dezorientacji, która towarzyszy nam w pierwszych dniach pracy w nowym miejscu i „rozpraszaczy”. Bez stresu, że czegoś nie zrozumie lub nie zapamięta – poszczególne wiadomości mogła powtarzać w swoim tempie, nieskończoną ilość razy przechodzić te same moduły. Każdy z nich zakończony był krótkim testem, którego zaliczenie dawało jej poczucie, że teraz już na pewno wie, do kogo się zgłosić ze swoimi wątpliwościami, z kim kontaktować w sprawach kadrowych, komu zadawać pytania formalne i nieformalne dotyczące jej postępów w pracy i codziennego funkcjonowania w przedsiębiorstwie. Intuicyjna platforma, jasny opis szkoleń i śledzenie własnego postępu – dobrze zaprojektowany internetowy onboarding pozwolił Natalii szybko odnaleźć się na swoim stanowisku.
Obopólna korzyść
Zatrudnianie i wdrażanie pracowników w rzeczywistości wirtualnej (np. za pomocą rozmów wideo i internetowych testów kompetencji) jest od dawna stosowane w korporacjach międzynarodowych i charakterystyczne dla działalności, które opierają się na usługach w sieci i nie mają biura. Nowością, którą przyniósł nam 2020 rok, był przymusowy tryb zdalny również w firmach, które do tej pory nie funkcjonowały w ten sposób. Skoro zmieniliśmy miejsce pracy, dlaczego nie dostosować naszych procesów onboardingowych? Skorzysta na tym nie tylko pracownik. Pracodawca, który opracuje strategię wdrożenia może ją wykorzystywać wielokrotnie, a w razie potrzeby taki kurs może stale modyfikować i aktualizować. Przez gotowy proces może przechodzić wiele osób na raz, bez potrzeby synchronizowania kalendarzy nowozatrudnionych, szefa działu, kadrowej i samego pracodawcy. Ten ostatni, jeśli zdecyduje się na oparcie procesu wdrożenia pracownika na platformie dostarczonej przez WP Idea, ma możliwość kontroli postępów uczestników elearningu. Co więcej, WP Idea oferuje kreator kursu, który przeprowadza przez wszystkie kroki układania kursu i ułatwia zaprojektowanie zoptymalizowanego procesu onboardingu.
Więcej o tym jak przenieść swój proces onboardingu do Internetu i przystosować go do pracowników zdalnych przeczytasz tutaj.
