Odwiedź nasze profile:

Jak uniknąć porażki w biznesie?

10 lutego 2021 Brak komentarzy

Czy wiesz, że nawet do 80% młodych firm upada w ciągu pierwszego roku prowadzenia działalności? Co jednak warto wiedzieć o tych 20%, którym się udało? Jak uchronili się przed porażką i przetrwali pierwszych 12 miesięcy?

Zanim pobiegniesz zarejestrować nową działalność gospodarczą, zadaj sobie pytanie: Jak uniknąć porażki w biznesie?

Droga do sukcesu jest wyboista, a podczas jej pokonywania możesz napotkać problemy, o których wcześniej byś nie pomyślał. Warto więc zawczasu przygotować się na porażkę i opracować plan awaryjny.

Dzięki temu, gdy coś zacznie się sypać, nie będziesz w panice zastanawiać się nad tym, jak rozwiązać problem. Podejdziesz do tej sytuacji na spokojnie, wdrożysz w życie plan awaryjny i skupisz się na dalszym rozwijaniu swojego biznesu. A stąd już prosta droga do sukcesu!
Zacznij więc przygotowania do porażki. Co może pójść nie tak w biznesie?

1. Nie – doskonały pomysł

Wpadłeś na genialny pomysł na biznes. Swoją ideę przedstawisz przyjaciołom i rodzinie, oczekując wielkiego entuzjazmu. Niestety nic takiego się nie dzieje. Zamiast pochwał i motywacji, słyszysz mnóstwo pytań: “ale po co to?”, “komu to sprzedasz?”, “kto za to zapłaci?”, “kiedy zaczniesz na tym zarabiać?”. To na pewno nie motywuje i może być pierwszym sygnałem ostrzegawczym. Jeżeli nie potrafisz jasno przedstawić swojej wizji i zachwycić nią, chociażby kilku osób, oznacza to, że Twój pomysł być może nie jest trafiony lub, że walidujesz go z niewłaściwą grupą.

Aby uniknąć porażki na tym etapie, zastanów się, dla kogo chcesz stworzyć swoją usługę lub produkt. Wejdź w „buty” swojego odbiorcy. Dostosuj język komunikacji i argumenty, a co najważniejsze, naucz się bronić swojej wizji. To przygotuje Cię na moment, w którym Twój produkt lub usługa zostanie wystawiona na ocenę. Musisz pamiętać, że w internecie może to się wydarzyć bardzo szybko i na szeroką skalę. Dzięki dogłębnej analizie, odpieraniu krytyki i szukaniu odpowiedzi na stawiane wątpliwości, możesz uniknąć wielu nietrafionych decyzji, gdy zdecydujesz się otworzyć własny biznes.

 2. Skupianie się na drobnostkach

Steve Jobs mawiał: “Tylko ludzie wyjątkowo szaleni, którzy myślą, że zmienią świat, naprawdę to zrobią”. Myślenie w kategoriach wielkich idei przy tworzeniu własnego biznesu może przyczynić się do sukcesu, ale i do porażki.

Wielu przedsiębiorców popełnia błąd, kiedy skupia się na błahostkach i mało istotnych sprawach, zamiast skupić się na rzeczach najważniejszych. Przykład? Chcesz wystartować ze swoim wymarzonym sklepem internetowym. Dopieszczasz go w najdrobniejszych szczegółach. Zmieniasz czcionkę, rozmieszczenie produktów, kolor witryny, zastanawiasz się, czy grafiki są właściwe. Codziennie patrzysz na swój sklep i codziennie znajdujesz coś, co trzeba zmienić. Przez takie działania, jego start ciągle się opóźnia, a Ty nadal nie zarabiasz.

Co możesz zrobić inaczej? Skupić się na rzeczy najważniejszej i na jednym celu, np. „chcę, żeby sklep działał i zarabiał na siebie”. Kiedy już uruchomisz sklep, w jego najprostszej wersji, możesz wtedy myśleć o drobnostkach, które wpłyną na jego wygląd i estetykę.

Czasami jednak niektóre szczegóły okazują się ważne i o nich warto pamiętać. Skupienie się jedynie na ekspansji i odważnych decyzjach może Cię sporo kosztować, gdy zapomnisz o drobnostkach, na których łatwo się potknąć. Przykłady? Nie działające linki, których nie sprawdzono przed wysłaniem, czy niedopełnienie lokalnych formalności, gdy chcesz działać na innych rynkach. To może kosztować Cię nie tylko sporo stresu, ale i straconych pieniędzy.

3. Złe nawyki

Charles Duhigg w swojej publikacji “Siła nawyku. Dlaczego robimy to, co robimy i jak można to zmienić w życiu i biznesie” (którą szczerze polecamy), udowadnia, że odpowiednia zmiana dotychczasowych nawyków może diametralnie odmienić funkcjonowanie zarówno nas samych, jak i naszych przedsiębiorstw. Warto więc zacząć od siebie i prostych zmian.

Złe nawyki w biznesie rujnują całą wkładaną w niego pracę. Zbyt długie zwlekanie z podejmowaniem decyzji lub przeciwnie, pochopne i nieprzemyślane działania, mogą przyczynić się do porażki. Wstawanie późno i brak samodyscypliny – to tylko kilka przykładów zachowań rujnujących biznes. I choć droga do zmian nie jest łatwa, to nawyki można “zaprogramować” i szybko zmienić te złe na dobre.

Jeżeli te trzy wskazówki to dla Ciebie za mało, koniecznie zajrzyj do książki “Mit przedsiębiorczości. Dlaczego większość małych firm upada i jak temu zaradzić”, autorstwa Michael E. Gerber, która może być świetną lekturą na start. Powodzenia!

0 0 votes
Ocena artykułu
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments